Urodziła się 3 stycznia 1928 roku w Białowieży jako córka Zygmunta Woźniaka, leśniczego w Puszczy Białowieskiej, i Janiny z domu Werth.
Po wojnie rodzina Woźniaków przeniosła się do Warszawy i tu Jadzia rozpoczęła naukę w Liceum im. Juliusza Słowackiego w klasie przyrodniczej. Tam właśnie, poprzez księdza Czapskiego, zetknęła się z Sodalicją Mariańską i zaangażowała się w ten ruch.
W 1947 roku zdała maturę i podjęła studia w zakresie fizyki na Uniwersytecie Warszawskim.
W 1954 roku wyszła za mąż za Aleksandra Legatowicza. Ich pierwszych dwoje dzieci zmarło krótko po urodzeniu, a Maria i Marta żyją do dziś.
Z małżeństwa Marty urodziły się cztery wnuczki. Jadzia pracowała początkowo w zakładach imienia Róży Luksemburg, a po odchowaniu córek w Katedrze Fizyki SGGW.
Zmarła po długiej i pogodnie znoszonej chorobie 27 maja 1991 roku.
Od młodzieńczych lat cechowała się szczególną, mądrze ukształtowaną w Sodalicji, pobożnością maryjną, prowadzącą ku codziennej Eucharystii.
Na dzień zaślubin wybrała wraz z narzeczonym wspomnienie Matki Bożej Różańcowej i przez wiele lat Nowy Rok witała z rodziną na Jasnej Górze.
W latach 80-tych – dzięki przyjaciołom z Sodalicji (Bogusi i Mietkowi Wierzbowskim oraz Hani i Zygmuntowi Markowskim) – zetknęła się z Ruchem Focolari – Dziełem Maryi.
Jego duchowość przyjęła całym sercem, pragnąc coraz głębiej żyć Ewangelią w codzienności. Była w tym wytrwała do ostatniej chwili życia. W homilii na Mszy Świętej pogrzebowej ojciec Stefan Moysa – jezuita, przyjaciel rodziny – powiedział o Jadzi:
„Żyła tak, jak wierzyła”.
Pochowana w Warszawie na Starych Powązkach (B-1-15).