Weekend z młodzieżą w Poznaniu

 
Młodzi z całej Polski bohaterami spotkań w Poznaniu, w dniach 19 - 21 października.

Już w piątek 19 października grupa gen 2 z Warszawy gościła w Zespole Szkół Zakonu Pijarów, gdzie spotkali się z młodzieżą gimnazjalną. Spotkanie nt: „Przyjaźń w różnorodności” przebiegło w atmosferze radości i święta. Na początku Kacper i Justyna opowiedzieli o swoim uczestnictwie w Genfeście. Następnie Małgosia i Julek podzielili się doświadczeniem, jak próbują budować przyjaźń i pokój z najbliższymi. Po tej prezentacji i małym poczęstunku nastąpiły gry i zabawy zacieśniające więzi między uczestnikami spotkania, wprowadzając nastrój święta i radości – „Już w piątek na spotkaniu w gimnazjum, poprzez kontakt z młodymi ludźmi [uczniami szkoły] byłam pod wrażeniem niezwykłej prostoty ich interpretacji rzeczywistości.” – pisze Małgosia z Warszawy. Natomiast młodzież ze szkoły: „dziękujemy za super spotkanie i miły wieczór… Proponuję kolejne spotkanie, w takim samym gronie”

Po przygodzie w szkole, w piątek, przyjmowaliśmy młodych, którzy przyjeżdżali na swoje spotkanie gen 3. Szczęśliwi, choć zmęczeni podróżą, dotarli do miejsca noclegowego. Spotkanie zaczęliśmy w sobotę przed południem rozważaniem Chiary o modlitwie i różańcu. Następnie podzieliliśmy się na grupy warsztatowe i zakasaliśmy rękawy, aby zrobić coś dla innych. Prace były różne: mycie ławek w kościele parafialnym, sprzątanie pomieszczeń parafialnych, grabienie liści na cmentarzu. Była też grupa, która zadbała o oprawę liturgii Mszy św. i grupa przygotowująca obiad. Po południu był czas na zwiedzanie i poznanie historycznej części Poznania w formie gry miejskiej.  Po kolacji, wracając na miejsce noclegowe, młodzież „zapalała” radością współpasażerów tramwaju, wciągając ich w zabawę. Niedzielę zaczęliśmy od refleksji nt. Słowa Życia, po której gen 2 z Warszawy i z Rypina podzielili się swoimi doświadczeniami. Na koniec poznawaliśmy historię Carlo i Alberto , a potem doświadczenie z Genfestu.

Młodzież wyjeżdżała z nadzieją na szybkie zobaczenie się znowu – „Według mnie spotkanie było cudowne (…) ogólnie to czekam na takie następne” – tak po spotkaniu napisała Zosia z Poznania. Inni też byli pod wrażeniem, oto słowa Maćka  z Ropczyc „Było super, piękne miasto, jak zwykle świetni ludzie”. Małgosia, która dzieliła się swoją radością ze spotkania z młodzieżą gimnazjalną, napisała jeszcze: „byłam zdumiona i zachwycona zbudowaną przez nas jednością, która nie dostrzega tego co pesymistyczne i tego co nie jest Boże. Jednością, która pozwala zapomnieć o życiu zostawionym przed wyjazdem. (…)spotkanie o Słowach Życia silniej utwierdziło we mnie pragnienie uczynienia Słów Życia moją osią, wyznaczającą kierunek działania. Doświadczyliśmy też poprzez wysłuchanie historii Carla i Alberta mocy przyjaźni wspólnotowej i wsiąkania w nas, niczym w gąbkę wystawioną na ulewę, Bożego zapału,.” A Kuba z Ropczyc dodaje: „(…) było świetnie! Opatrzność Boża sprawiła, że to spotkanie z tyloma przyjaciółmi i nowo poznanymi osobami, z poznawaniem Poznania podczas genialnej gry terenowej, z dzieleniem się przeżyciami i wysłuchaniem inspirującej historii o Carlo i Alberto, było przepełnione niesamowitą, bo Bożą miłością i zostanie niezapomniane w naszych sercach”.

Młodzi byli wdzięczni sobie nawzajem za dzielenie się swoim życiem, pisze Franek z Zabrza: „Dla mnie była niesamowita atmosfera tego spotkania. Bardzo mi się podobało to, co powiedział Kuba (Ropczyce) o różańcu (…). A Rafał z Ropczyc dodaje: „podobała mi się integracja między uczestnikami spotkania (…).

Ten entuzjazm płynący ze wspólnego spotkania się nie może być mniejszy, bo panowała między nami miłość wzajemna, która przywołuje samego Boga pośród nas, a On jest źródłem radości i pokoju.

Izabela Starzec

Fotogaleria

Regulamin(500)