Mierzyć wysoko- doświadczenie z Tonadico

 
Docierają do nas echa letnich Mariapoli. Jedno z nich, to świadectwo Javiera, uczestnika Europejskiego Mariapoli w Tonadico.

Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie” To zdanie – z Ewangelii św. Mateusza, które zostało wybrane, jako Słowo Życia na miesiąc lipiec – było dla mnie kluczem, aby w pełni przeżywać dni na Mariapoli         w Tonadico.
Mariapoli, które rozpoczęło się
dla mnie na jeden dzień przed przyjazdem, kiedy pewien Gen (zaangażowany w przygotowanie całego programu ) zadzwonił do mnie z prośbą o przysługę: czy następnego dnia mógłbym zostać w punkcie informacyjnym i pomóc tym, którzy przyjmują przyjeżdżające osoby, w szczególności przy tłumaczeniu, w momencie przybycia naszych polskich Mariapolitów, którzy nie mów ani po włosku, ani po angielsku. Z pewnością byłoby to trudne, szczególnie po 12-godzinnej podróży samochodem. Ale w tej chwili w moim sercu pojawiło się Słowo Życia … Dla mnie fakt uczestnictwa w Europejskim Mariapoli był prezentem otrzymanym gratis, w Focolare , kiedy ustalaliśmy, kto może uczestniczyć w różnych Mariapoli / letnich rekolekcjach w Polsce i za granicą. Dlatego też moją odpowiedzią na prośbę tego Gen mogło być tylko: TAK.
Dzięki temu, że w dniu przyjazdu większości uczestników byłem w punkcie informacyjnym, od samego początku mogłem doświadczyć prawdziwego klimatu RODZIN
Y. Naszej Rodziny. Będąc z ludźmi, których nigdy wcześniej nie widziałem, pozdrawiając się w 4 lub 5 różnych językach, zanim zrozumiałem, którym z nich możemy się ze sobą komunikować. Prosty uśmiech lub spojrzenie szczęścia. Szczęścia z faktu bycia razem, z jednym pragnieniem: „Mierzyć wysoko” (Aim High!). Przeżywać doświadczenie braterstwa w różnorodności, wracając do początków Mariapoli, a jednocześnie patrząc w przyszłość Europy (i świata) zjednoczonego.
Pod koniec dnia, kiedy już miałem ogromną ochotę pójść na nocleg, aby choć trochę odpocząć, dowiedziałem się, że mieszkanie, w którym miałam spać, nie było już dostępne, zapytano mnie, czy byłoby możliwe, żebym poszedł nocować do Oratorium w Mezzano (to byłaby zamiana pokoju z dwoma łóżkami na salę dwunastoosobową). Znów Słowo Życia: „Darmo otrzymałeś …” Mówię moje tak i jedziemy na nocleg. I tutaj naprawdę przeżyłem stokroć. W mieszkaniu – które ostatecznie pozostało puste – byłbym zupełnie sam. A teraz pośród 100 Mariapolitów, z którymi przez ten tydzień miałem łaskę przeżycia wielu pięknych chwil. Osoby, relacje, doświadczenia, dusze, które zostaną w moim sercu na zawsze.

Te dwa doświadczenia – bardzo małe doświadczenia – pozwoliły mi na początku Mariapoli wejść w ten klimat, w atmosferę miłości, która charakteryzowała te dni. Dwie chwile, po których nastąpiło wiele innych uczynków miłości, szczególnie wobec mnie, od tych, z którymi byłem na co dzień: prawdziwy wyścig miłości.
Być może to doświadczenie – choć bardzo proste – sprawiło, że zrozumiałem trochę to, co powiedział Alberto Lo Presti (podczas Dnia
Raju 49 na Mariapoli), że przed każdym spotkaniem Szkoły Abbà czuł potrzebę zrobienia choćby maleńkiego aktu miłości dla kogoś, bez którego nie mógłby uczestniczyć w nim w pełni. Myślę, że to przede wszystkim pozwoliło mi trochę lepiej zrozumieć, dlaczego dla Chiary i tych, którzy jej towarzyszyli, fakt intensywnego przeżywania Słowa, w dniach poprzedzających Pakt, był kluczem do wejścia i doświadczenia rzeczywistości Raju.
Pozdrawiam was
DZIĘKUJĄC za te dni, przeżyte na Mariapoli, szczególnie tym, którzy byli bezpośrednio zaangażowani w przygotowania oraz wszystkim Mariapolitom, którzy dali z siebie wszystko, aby mógł się spełnić testament Chiary: Bądźcie Rodziną.

                                    Javier – Katowice (Polska)
Uczestnik drugiego tygodnia Europejskiego Mariapoli 2019

 

Regulamin(500)