Postkampus w Mariapoli Fiore

 
Weekend 21-22 września był szczególnym w Mariapoli w Trzciance. Odbywał się tam Postkampus, w którym brała udział młodzież z całej Polski. Opowiedzieli nam o nim Weronika i Radek.

Latem bieżącego roku w Mariapoli Fiore odbywał się Kampus młodzieży pod hasłem ,,Droga ku jedności”, o którym pisaliśmy 5 lipca br. Młodzi po mocnym doświadczeniu jedności w czasie tego spotkania, zapragnęli je powtórzyć, stąd idea Postkampusu. Weronika i Radek piszą: „Warte podkreślenia jest, że zarówno podczas Kampusu, jak i ostatnio, uczestniczyły osoby nie zaznajomione jeszcze z charyzmatem jedności, odkrywające dopiero naszą duchowość.

Kontynuując tematykę budowania więzi, szeroko poruszaną na tegorocznym Kampusie, gościliśmy młode małżeństwa dzielące się historiami swojego życia. Poruszyliśmy tematy ważne dla młodzieży wchodzącej w dorosłość i zastanawiającej się nad swoim powołaniem.

Zasiedliśmy do wspólnego, budującego dialogu, ucząc się go wzajemnie. Mieliśmy szansę podzielić się swoimi obawami i pytaniami oraz uzyskiwać na nie odpowiedzi.

Wzięliśmy udział w wykładzie Hani – focolariny: „o prowadzeniu dialogu”, gdzie przybliżyliśmy sobie teorię tej materii.

Przedstawiciele gen opowiedzieli nam, jak w tym roku budowali jedność w innych krajach. Antek przedstawił nam przeżycia towarzyszące rocznicy (Paradiso ’49)w Dolomitach, gdzie członkowie focolare spotkali się w tym ważnym miejscu dla kształtowania się mistycznej strony naszego Ruchu. W tej górzystej krainie uczestnicy podążali śladami Chiary, próbując doświadczyć atmosfery kontemplacji, jedności z Bogiem.

Janek i Magda opisali nam swój wyjazd do Stanów Zjednoczonych, do Mariapoli Luminosa w stanie Nowy York. Organizowana jest tam szkoła letnia dla genów oraz młodych, zaznajomionych z duchowością Ruchu. Uczestnicy poznają wartość każdej osoby ponad różnicami kulturowymi oraz uczą się pracy na rzecz jedności i harmonii w każdej sytuacji.

Ania, świeżo upieczona absolwentka szkoły gen w Loppiano, we Włoszech, opowiedziała nam o codzienności, wśród uczestników z całego świata, przynoszącej nowe perspektywy życia. Po niezwykłym wyjeździe trwającym blisko rok, mogła być znowu z nami i podzielić się swoimi doświadczeniami.

Postkampus stał się, przez takie bogactwo doświadczeń oraz atmosferę jedności, doskonałym miejscem podsumowania rzeczywistości, którą staramy się budować. Ostatni, wspólny wieczór spędziliśmy wszyscy razem: rozmawialiśmy, wspominaliśmy historie minionego roku, śmialiśmy się.„

Postkampus był miejscem budowania i odnawiania relacji między uczestnikami, ale także czasem na wspólną modlitwę i pogłębienia kontaktu z Bogiem.

Weronika i Radek

Regulamin(500)