Bohaterska miłość Boga

 
HOMILIA NA BOŻE NARODZENIE

Boże Narodzenie jest wydarzeniem, które wyraża w sposób szczególny, bohaterską miłość Boga do każdego z nas. Bóg stworzył nas podobnych do siebie, jako osoby myślące, wolne, potrafiące kochać tak, jak ON, abyśmy mogli uczestniczyć w Jego życiu i szczęściu. Przygotował dla nas wspaniałe mieszkanie, podobnie jak czynią to roztropni i miłujący rodzice oczekujący narodzin dziecka. Jest nim świat, który wyposażył światłem słońca, ozdobił pięknem morza i gór, ubarwił kwiatami, ubogacił smakiem owoców.  Kiedy w odpowiedzi na swoją tak ogromną miłość Bóg doświadczył zdrady naszych prarodziców, nie przekreślił nas na zawsze jako nieudane stworzenia, lecz znalazł sposób, aby nas uratować. Uczynił to w sposób po ludzku niewyobrażalny. Bóg nieskończony i wszechmogący stał się człowiekiem, małym i bezbronnym jak dziecko. Uczestniczył w pełni w naszym życiu. Uczył się wszystkiego od zera, jak my: chodzić, mówić, czytać, pracować, wszystko tak, jak my. Przeżył wszelkiego rodzaju trudy. Był bezdomny i przyszedł na świat w stajni, gdzie rodzą się zwierzęta. Był uchodźcą do Egiptu, jak wielu ludzi dzisiaj z krajów doświadczonych wojną lub nędzą. Gdyby człowiek stał się mrówką by ocalić mrowisko, byłoby to niczym w porównaniu do tego co czynił Bóg stając się człowiekiem by ocalić ludzkość. Dlaczego Bóg, aby żyć między nami wybrał tak trudne warunki? Uczynił to, bo wiedział, że aby przekonać nas o swojej miłości, nie wystarczyło głosić nam dobrej nowiny. Potrzebna była próba miłości, która nie budziłaby żadnej wątpliwości. Dlatego Jezus przeszedł przez świat lecząc chorych, pocieszając strapionych, przebaczając grzesznikom, wskrzeszając zmarłych. Swoją bohaterską miłość przypieczętował na krzyżu. O tym wszystkim powinniśmy pamiętać świętując Boże Narodzenie.

Jak świętować Boże Narodzenie? Pięknie to proponują aniołowie, którzy śpiewają: „Chwała Bogu na wysokości, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”. „Chwała Bogu na wysokości”, to nasze zadanie względem Boga. Za to, że stał się człowiekiem, Bóg zasługuje na największą chwałę. Oddajemy ją Bogu, jeśli postawimy Go na pierwszym miejscu w naszym życiu. Jeśli zdajemy sobie sprawę, że postawiliśmy Go na innym miejscu, że pierwsze miejsce zostało zajęte przez różne przyziemne troski o rodzinę, o pieniądze, o przyszłość, lub przez wygody i przyjemności, to dobra spowiedź i głębokie spotkanie z Jezusem w Eucharystii mogą nam pomóc zrobić dobry nowy początek. „A na ziemi pokój ludziom dobrej woli”. To jest nasze zadanie względem świata. Jako ludzie dobrej woli mamy budować pokój. Jak budować pokój w naszym codziennym życiu? O tym pisze św. Augustyn w swoich Mowach: «Upominać niezdyscyplinowanych, pocieszać małodusznych, podtrzymywać słabych, strzec się złośliwych, nauczać nieumiejętnych, zachęcać leniwych, mitygować kłótliwych, powstrzymywać ambitnych, podnosić na duchu zniechęconych, godzić walczących, pomagać potrzebującym, uwalniać uciśnionych, okazywać uznanie dobrym, tolerować złych i  miłować wszystkich». Trudno? Owszem, trudno. Jeśli, jednak Bóg opuścił Raj, aby wejść w nasz świat, stać się człowiekiem, żyć i cierpieć razem z nami, czy my nie możemy starać się wychodzić z siebie, interesować się drugim, wejść w jego świat, lepiej go poznać, cieszyć się i cierpieć razem z nim? Dawno z kimś nie rozmawiałem w sposób bardziej osobisty? Postaram się to zrobić. Mam o kimś określone negatywne zdanie? Próbuję lepiej zrozumieć, kim on naprawdę jest. Widzę, że wokół mnie ktoś robi coś złego? Staram się z miłością, ale zdecydowanie mu to uświadomić. Wobec kogoś czuję jakąś zazdrość? Spróbuję cieszyć się z tego, że on ma to, co sam chciałbym mieć. Wobec kogoś mam jakiś żal? Postaram się mu przebaczyć.

Jeśli tak żyjemy budujemy wokół nas pokój. Wtedy te Święta staną się prawdziwym Bożym Narodzeniem.

                                                                                           ks. Roberto

 

Regulamin(500)