Mariapoli w Nysie

 
W dniach 25-28 sierpnia 2022 roku, w Domu Chrystusa Dobrego Pasterza Misjonarzy Werbistów w Nysie, wspólnota z Górnego i Dolnego Śląska spotkała się „razem w świętej podróży” na wakacyjnych rekolekcjach Mariapoli.

Dołączyły też osoby z innych stron Polski, między innymi z Podbeskidzia, Opolszczyzny i Warszawy. W sumie były 82 osoby, z czego 21 uczestniczyło w tego typu rekolekcjach po raz pierwszy. Niewielka grupka dzieci miała swój odrębny program. Naprzeciw Domu Ojców Werbistów, po drugiej stronie ulicy znajduje się Klasztor Słowa Bożego, w którym funkcjonuje Zgromadzenie Klauzurowe Służebnic Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji. Wielkim dobrodziejstwem dla uczestników Mariapoli była możliwość Adoracji Najświętszego Sakramentu w kaplicy wspomnianych sióstr w czasie przerw w programie rekolekcji. Wiele osób korzystało z tej okazji wyciszenia i modlitwy sam na sam z Jezusem. Ciekawostką i zaskoczeniem był dla niektórych osób fakt, że siostry te noszą piękne różowe stroje i białe welony.

Cechą charakterystyczną rekolekcji Mariapoli jest promienny uśmiech i radość uczestników, tym razem jakby większa, ze względu na brak takich spotkań na żywo w minionym czasie z powodu pandemii. – Czuję się na tych rekolekcjach, jakbym po długiej nieobecności wróciła do domu, do domu pełnego miłości… – powiedziała na początku jedna z uczestniczek. Dobrze było nam wszystkim zamieszkać znowu w Mieście Maryi i na nowo przypomnieć sobie, jakie prawa tu obowiązują: prawo nowego przykazania, prawo wzajemnej miłości obejmującej każdego, dostrzegającej dobro w drugim, nie pamiętającej błędów i potknięć. Tak, jak kocha Jezus…

W czasie naszych rekolekcji przypadła uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej. Z tej okazji byliśmy zaproszeni na mszę świętą w centrum Nysy w pięknym zabytkowym kościele Bożogrobców pw. Piotra i Pawła. To prawdziwa perła baroku. Przy okazji mogliśmy też zwiedzić katedrę i starówkę. Nysa to niezwykle urokliwe, pełne zabytków i zieleni miasto, nazywane śląskim Rzymem. W czasie każdej Eucharystii oraz podczas Adoracji Najświętszego Sakramentu staraliśmy się omodlić wszystkie bieżące sprawy Dzieła Maryi w Polsce i na świecie oraz intencje zgłaszane na bieżąco przez uczestników.

Bardzo przejmującym wydarzeniem w czasie nyskich rekolekcji była wizyta dwóch przedstawicieli wspólnoty Ranczo Nadziei (Fazenda da Esperança). Wspólnota ta ma swoją siedzibę na poddaszu klasztoru Ojców Franciszkanów, a zaprosił ją do Nysy w 2018 roku ks. biskup Andrzej Czaja, gdyż w jego opolskiej diecezji powstała potrzeba, aby ktoś zajął się osobami uzależnionymi od alkoholu i narkotyków, pomógł mężczyznom, którzy z więzienia wychodzą na wolność i muszą się jakość odnaleźć w społeczeństwie. O tych wszystkich problemach opowiadali nam Guzman, świecki misjonarz z Urugwaju i jego były podopieczny Przemek. Wspólnota ta założona została w 1983 roku przez Hansa Stapela w Brazylii na bazie duchowości franciszkańskiej oraz duchowości jedności Ruchu Focolari.

Inspirującym punktem programu była konferencja ojca Krzysztofa Gzelli – benedyktyna z Biskupowa zatytułowana „Jezus Panem szabatu”. Podkreślił, że żyjemy w „rozpędzonych” czasach i często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nie potrafimy odpoczywać. Na drodze do świętości musimy także brać pod uwagę regenerację sił nie tylko fizycznych, ale i duchowych. Takie wakacyjne rekolekcje temu sprzyjają. Nic dziwnego, że uczestników Mariapoli można było w przerwach programu spotkać także na spacerach, w patio Domu Misyjnego, czy na kawie i lodach w pobliskiej parafialnej kawiarni „Kawałek nieba”. Rozmowom nie było końca…

Tradycyjnie w wigilię zakończenia rekolekcji odbył się Mariapolital, czyli pogodny wieczór. Program przygotowany w jedności przez poszczególne grupy uczestników był prawdziwą eksplozją radości, uwielbienia Boga i Maryi nie tylko śpiewem, ale i tańcem. Trudno to opisać, to trzeba było po prostu przeżyć. Na koniec pragnę jeszcze dodać, że w czasie każdego dnia rekolekcji spotykaliśmy się w mniejszych grupach, gdzie mogliśmy się bliżej poznać i podzielić się wrażeniami oraz doświadczeniem swego życia. Były to niewątpliwie bardzo cenne chwile.

W ostatnim dniu – dzieląc się wrażeniami – uczestnicy podkreślali, że warto było przyjechać do Nysy, by duchowo wzmocnić się na wspólnej drodze do świętości, by doświadczyć obecności Jezusa Pośrodku i niezliczonych darów Ducha Świętego. Organizacji Mariapoli z powodzeniem podjęła się śląska wspólnota Ruchu Focolari, pokazując, jak bardzo jest dojrzała i skuteczna w działaniu. Za ten ogromny wysiłek należą się jej wielkie brawa! Wszystkim, a przede wszystkim Bogu niech będą dzięki!

Krystyna Kajdan

Regulamin(500)