Zawsze możemy się modlić

 
Jak co roku zgromadziliśmy się w Zembrzycach na Mariapoli, czyli budowaniu miasta Maryi – wakacyjnych rekolekcjach Ruchu Focolari. Nasze spotkanie trwało od 22 do 29 lipca i liczyło dwieście siedemnaście osób, a w niektórych dniach nawet więcej. Radością był liczny udział dzieci i młodzieży, około osiemdziesięciu osób w różnych grupach wiekowych, od najmłodszej uczestniczki w wieku trzech miesięcy aż do szesnastolatków i więcej.

Myślą przewodnią Mariapoli były słowa: Panie, naucz nas modlić się. Dzień można było zacząć, śpiewając Godzinki ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Uczestniczyliśmy we Mszy Świętej, modląc się we wszystkich intencjach, które ofiarowaliśmy Panu Bogu. Szczególnie pomocne były wprowadzenia do liturgii przedstawione przez księdza Pawła, pozwalały głębiej poznać istotę Mszy Świętej. Mieliśmy też możliwość wysłuchania pouczających kazań wzbogaconych osobistymi doświadczeniami.

W tych dniach słuchaliśmy pięknie przygotowanych rozważań, słów Chiary i doświadczeń uczestników, które ukazywały wyjątkową moc modlitwy zarówno wspólnotowej jak też indywidualnej. W kolejnych dniach przeżywaliśmy obecność Jezusa pośród nas, wiedzieliśmy, że mamy Ojca w niebie, który daje nam łaskę, jeżeli wychodzimy do brata i staramy się poprzez miłość wzajemną, aby Jezus był wśród nas. Szczególnie piękne były rozważania poświęcone Maryi, która została przedstawiona jako Matka zanosząca Jezusa wszędzie tam, gdzie posłała Ją wola Boża.

W naszym programie był czas na Adorację Najświętszego Sakramentu i codzienną modlitwę Koronką do Bożego Miłosierdzia o godzinie piętnastej. Mieliśmy również ogromną łaskę odbycia pielgrzymki do Kalwarii Zebrzydowskiej, aby tam wspólnie uczestniczyć w Drodze Krzyżowej, zanosząc wszystkie intencje, które mieliśmy w sercu. Krzyż w czasie rozważania Męki Pana Jezusa nieśli mali chłopcy, nieustannie czuwający, aby móc chociaż przez chwilę dotknąć krzyża i ponieść go od stacji do stacji.

Mariapoli w Zembrzycach to również czas wakacji, codziennie dzięki księdzu Łukaszowi odbywały się wycieczki w góry, w czasie których podziwialiśmy stworzoną przez Boga naturę. Młodzież zyskała niezapomniane przeżycia w czasie wyprawy na Babią Górę. Uczestnicy, którzy zostawali w ośrodku mogli budować jedność na różnorodnych warsztatach. Basia organizowała warsztaty rękodzieła artystycznego, powstały piękne kwiaty i kartki wykonane wspólnie. Grażynka w wyjątkowy sposób opowiedziała o cierpieniu i przeżywaniu żałoby. Grzegorz przygotował warsztaty na temat manipulacji i fizyki kwantowej, Piotr podzielił się refleksją jak dbać o bezpieczeństwo w dobie Internetu, a Ania przestawiała modlitwę w literaturze polskiej.

Swój program miały dzieci, wykonały podarunki dla każdego czerwone serduszka, które były znakiem miłości wzajemnej. Opowiedziały również, jakie dobre uczynki udało im się zrobić: podać babci okulary, podzielić się z bratem zabawkami, zaopiekować się młodszym rodzeństwem to tylko niektóre z uczynków dla Jezusa w bracie.

Wyjeżdżaliśmy z przekonaniem, że zawsze możemy się modlić, każda czynność, podarowana Bogu i wykonana z miłością do brata, może być aktem modlitwy. Dzięki Ci, Panie Jezu, za ten błogosławiony czas.

Oprac. AK

Regulamin(500)