„Ale Ja przychodzę ze wszystkimi twymi braćmi…”

 
7 grudnia 1943 – 7 grudnia 2024

Historie rodzinne mają swój nieodparty urok, zwłaszcza kiedy odkrywamy tworzący je i splatający różne etapy – te radosne i dramatyczne – wątek miłosny. Podobnie jak rodziny naturalne, tak i rodziny duchowe mają swoje historie: młodzieńczego porywu serca, gotowości poddania wszystkiego rodzącej się relacji, wspólnego dojrzewania, małych lub większych kryzysów, rodzenia nowego życia… Pamięć o nich jest bezcenna, nie ze względu na nostalgię, ale ponieważ stanowi o tożsamości członków danej rodziny czy społeczności.

7 grudnia to dla Ruchu Focolari dzień zaślubin, symbolicznie wyznaczający początek całej historii. Tego dnia w 1943 roku, w kaplicy kolegium kapucynów w Trydencie, Chiara Lubich złożyła wieczysty ślub czystości, prowadzona pragnieniem, by całe swoje życie oddać Bogu. O tym uroczystym akcie wiedziała tylko ona i jej kierownik duchowy, opiekun trzeciego zakonu franciszkańskiego, do którego Chiara wówczas należała. Wracając w pamięci do tego dnia, mówiła: „Poślubiłam Boga”. Choć nie miała żadnego wyobrażenia co do przyszłości, przeczuwała, że po Nim może spodziewać się wszystkiego…

Okoliczności społeczno-historyczne były trudne: utrzymujące się napięcie między faszyzmem a socjalizmem i komunizmem, II wojna światowa przy granicy między Austrią a Włochami, okupacja niemiecka. Chiara była młodą nauczycielką, uformowaną dzięki zaangażowaniu w Akcję Katolicką i we wspomniany już trzeci zakon franciszkański. Głęboko poruszona sytuacją ekonomiczną mieszkańców Trydentu, włączała się ze wszystkich sił w pomoc najbardziej potrzebującym. Jednak w tej młodzieńczej, chrześcijańskiej gorliwości tkwiła jakaś nowość: niczym drzemiący w małym nasieniu potencjał rodzącego się życia.

Ten odległy, grudniowy poranek przeżywała w intymności relacji sam na sam z Bogiem. Nie wyobrażała sobie, żeby ktoś inny mógł w niej uczestniczyć. Na początku tej historii jest bowiem osobisty, radykalny i wyłączny wybór Boga, z którego rodzi się wszystko inne. Po kilku miesiącach ukształtowała się już grupa, którą z perspektywy czasu można nazwać pierwszą wspólnotą Ruchu Focolari. Oficjalne jego zatwierdzenie ze strony Stolicy Apostolskiej przyjdzie dopiero w 1962 roku. Okres założycielski był rozległy i fascynujący w swoim dynamizmie, choć nie brakowało w nim bolesnych momentów, w których wszystko zdawało się umierać. Zmieniały się nazwy, zaangażowanie społeczne i eklezjalne, rozumienie ducha tego ewangelicznego dzieła, a nawet roli Chiary. Były to lata naznaczone akceptacją „czasu próby w rozpoznawaniu charyzmatów”, jak sugeruje watykański dokument Iuvenescit Ecclesia (nr 18 f). Nie słabła w nich natomiast, a wręcz rosła miłość do Boga i pragnienie podążania wyłącznie za Nim, chwila po chwili, wybierając jako jedyną regułę życia – Ewangelię, odczytaną z perspektywy modlitwy Jezusa: „aby wszyscy stanowili jedno” (J 17, 21).

Patrząc z perspektywy lat na tę historię, Chiara zwierzała się grupie młodzieży: „Mieć tylko Boga. Tylko Boga […]. Mówimy: Ty, Panie, jesteś jedynym moim dobrem. Ale ten Bóg jest Miłością, ten Bóg jest Ojcem. On mówi: Tak, Chiara, przychodzę do ciebie, ty Mnie chcesz. Ale Ja przychodzę ze wszystkimi twymi braćmi, bo jestem nie tylko twoim Ojcem, ale Ojcem wszystkich. Dlatego przychodzi z przykazaniem streszczającym wszystkie Jego przykazania: Kochaj tych twoich braci, kochajcie się wzajemnie” (Ch. Lubich, Bóg-Miłość, s. 99). W takim duchu warto dziś wspominać ten wybór Boga przypieczętowany uroczyście przez Chiarę w akcie z 7 grudnia 1943 roku, by aktualizować go wiernie, na rozmaite sposoby, w życiu osób i wspólnot stanowiących jej duchową rodzinę.

Katarzyna Wasiutyńska

Regulamin(500)