Ciało nie jest zabawką, lecz świątynią

 
HOMILIA NA II NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ

Chciałbym zatrzymać się przy słowach pierwszego Listu św. Pawła do Koryntian, bo są one dzisiaj szczególnie ważne i aktualne. „Ciało nie jest dla rozpusty, ale dla Pana, a Pan dla ciała”. Żyjemy, bowiem w epoce, w której ciało ludzkie jest bardzo pielęgnowane i eksponowane. Ono znajduje się w centrum uwagi współczesnego człowieka. Ciało ludzkie jest istotną częścią człowieka jako całości. Zasługuje, więc na taki sam szacunek, jaki należy się duszy. Dusza i ciało są, bowiem współzależne. Dusza korzysta ze zdrowego ciała: „w zdrowym ciele, zdrowy duch” –  to hasło znane było już starożytnym Rzymianom. Ciało, ze swojej strony, często uzewnętrznia stan naszej duszy. Jeśli dusza ma się dobrze, ciało wyraża to uśmiechem, który pojawia się na twarzy i czyni ją piękną. Kiedy, przeciwnie, dusza ma się niedobrze, twarz jest smutna lub bez wyrazu.

„Ciało nie jest dla rozpusty, ale dla Pana, a Pan dla ciała”. Św. Paweł wyjaśnia nam w krótkich słowach najpierw to, do czego ciało nie jest przeznaczone. Ciało nie jest dla rozpusty. Jest to właściwa odpowiedź na sposób, w jaki ciało ludzkie jest dzisiaj przedstawiane i traktowane. Ciało ludzkie jest dzisiaj często przedstawiane w oderwaniu od ludzkiej osoby, jakby było towarem lub służyło jedynie do prezentowania  towaru, który chce się sprzedać – jak to jest w wielu reklamach. Ciało, natomiast, zostało stworzone, aby być darem, jak ma to miejsce na przykład w małżeństwie, a nie towarem lub zabawką, jak na przykład w pornografii i prostytucji.

 „Ciało nie jest dla rozpusty, ale dla Pana, a Pan dla ciała”. Św. Paweł dodaje, że ciało jest dla Pana. Bóg jest Panem ciała. Trzeba, więc uszanować zamysł Boga wobec ciała człowieka. Ciało służy, aby wykonać prawie wszystkie czyny naszego życia. Poprzez ciało mówimy, chodzimy, pracujemy. Ciało służy dla przekazywania życia. Tylko ciało ludzkie jest miejscem, w którym może rozwijać się życie nowego człowieka. W tym miejscu trzeba podkreślić jedną rzecz. Bóg dał ludziom zadanie: „Czyńcie sobie ziemię poddaną”. Nie powiedział: „Czyńcie sobie człowieka poddanym”. Człowiek może być poddany tylko Bogu, bo każda osoba ludzka pochodzi od samego Boga, jest dzieckiem Boga i jest z Bogiem na TY. Dlatego człowiekowi wolno niemal wszystko produkować w laboratorium, z wyjątkiem człowieka, jak to ma dzisiaj miejsce przez zapłodnienie „in vitro”. Osoba ludzka ma przyjść na świat za pośrednictwem dwojga rodziców, jako owoc tej głębokiej relacji międzyosobowej, jaką jest małżeństwo.

„Ciało nie jest dla rozpusty, ale dla Pana, a Pan dla ciała”. Św. Paweł kończy mówiąc, że Bóg jest dla ciała.  Bóg, który jest Miłością, stworzył ciało ludzkie jako świątynię Ducha Świętego. Kiedy Bóg zamieszkuje w tej świątyni, Sam staje się darem dla naszego ciała, wpisując w nie coś ze Swojego piękna, zachowując w nim, mimo upływu lat, trochę ze Swojej wiecznej młodości.

Dziękujmy, więc Bogu za dar naszego ciała i starajmy się je szanować tak, jak Jego świątynię.

ks. Roberto

Regulamin(500)