Być narzędziem pokoju

 
HOMILIA NA ŚWIATOWY DZIEŃ POKOJU

W pierwszym dniu nowego roku przypada Uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi. Maryja jest Matką Księcia Pokoju. Dlatego pierwszy dzień nowego roku jest równocześnie Światowym Dniem Pokoju.

W tym roku, kiedy przy granicach Polski toczy się okrutna wojna, dobrze rozumiemy, że pokój stanowi jedną z największych wartości, jedno z najgłębszych i najbardziej powszechnych pragnień człowieka.

Kto by nie chciał, sam czy razem ze swoją rodziną, z sąsiadami, z kolegami w pracy i z całym światem, żyć w pokoju? A jednak tyle jest niepokoju we wnętrzu człowieka, tyle napięć między osobami, tyle jadu i walk między grupami społecznymi, tyle wojen między narodami.

Tęsknimy za pokojem, a mało potrafimy go budować. Powodem jest, że za mało szukamy pokoju tam, gdzie znajduje się jego prawdziwe źródło. Osoby szukające pokoju chodzą nieraz do psychologa, rodziny konsultują się w różnych poradniach, narody proszą o pomoc organizacje międzynarodowe. To wszystko może też pomóc, ale nie rozwiązuje w pełni sytuacji braku pokoju.

Pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie – przypomina nam liturgia. Jedynym prawdziwym źródłem pokoju jest Bóg. Boży pokój to kwiat, który rośnie i kwitnie na gruncie innych podstawowych wartości. Pierwsza z nich to wolność.

Wolność to jeden z największych darów, jakimi Bóg obdarzył każdego człowieka, to dar, który czyni nas podobnymi do Niego. Poprzez dar wolności Bóg włożył w nasze ręce ster naszego życia. Kiedy siedzimy w samochodzie za kierownicą, sami możemy zdecydować, kiedy ruszać a kiedy zatrzymać się, kiedy hamować, a kiedy przyspieszyć, kiedy skręcić w prawo, a kiedy w lewo. Tak w życiu sami możemy decydować, co mówić a czego nie, co robić a czego nie. Nawet samemu Bogu możemy powiedzieć tak lub nie.

Czasem jednak sami ograniczamy własną wolność. Czasem coś nas tak przyciąga, że nie potrafimy się od tego uwolnić. Stajemy się wtedy zależni: od oglądania telewizji, od plątania się po Internecie, od różnych przyjemności, od alkoholu, od seksu, od pieniędzy. Czasem boimy się utraty czegoś lub kogoś: dobrej opinii, korzyści materialnych, kariery, przyjaźni.. Trudno wtedy o pokój w naszym wnętrzu.

Podobne dzieje się w życiu wspólnotowym. Czasem w rodzinach, we wspólnotach, w społeczeństwie, ktoś nadmiernie dominuje. Wtedy inni boją się wyrazić swoje zdanie, doświadczają, że nie jest ono w pełni szanowane, a nawet, że wyrażając je, mogą ściągnąć na siebie negatywne skutki. Wtedy trudno o wolność wewnątrz wspólnoty. Wolność jest tym, co Bóg całkowicie szanuje. Dlatego i my powinniśmy chronić ją szczególnie w nas, w naszych rodzinach, we wspólnotach, w całym społeczeństwie.

Drugą wartością, na której wzrasta pokój, jest prawda. Niedawno mieliśmy do czynienia z reżimem komunistycznym, który rozwijał swoją taktykę postępowania na przekręcaniu prawdy lub po prostu na kłamstwie. Na własnej skórze przeżyliśmy tego żałosne skutki. Konsekwencje braku prawdy powstają jednak nie tylko na szczeblu życia wielkich społeczności narodowych lub międzynarodowych, lecz również w naszym życiu osobistym oraz w rodzinach i wspólnotach. Powodem są nie tylko wielkie kłamstwa. Wystarczą powtarzające się półprawdy, małe manipulacje, aby zakłócić zaufanie. I kiedy zaufanie jest zakłócone, powstają nieporozumienia, napięcia, walki. Tracimy pokój.

W Piśmie czytamy, że „prawda nas wyzwoli”. Człowiek, który przyzwyczaja się do życia w prawdzie wobec Boga, siebie i bliźnich, jest wolny i ma w sobie pokój. Wtedy budzi zaufanie i zanosi pokój w swoje środowisko. Gandhi powiedział: „Droga prawdy jest też drogą pokoju”.

Trzecią wartością, na której kwitnie pokój, jest sprawiedliwość. Czy to dziwne, że powstają napięcia, walki i wojny włącznie z terroryzmem, kiedy ponad połowa ludzkości jest niedożywiona lub nawet umiera z głodu, a w krajach dobrobytu ludzie umierają często na skutek chorób spowodowanych nadmiernym jedzeniem? Czy to dziwne, że napięcia społeczne powstają w rejonach świata, gdzie gwałcone są podstawowe prawa człowieka, takie jak prawo do własnej ojczyzny, do wyznawania własnej religii, do nauki i do pracy?

Pokój budują ci, którzy nie oszukują drugich, aby szukać własnych korzyści; ci, którzy dzielą się tym, co mają, z ubogimi. Pokój buduje ten, kto czyni drugiemu to, co chciałby, aby jemu czyniono. Wolność, prawda i sprawiedliwość to rodzeństwo. Jedno potrzebuje drugiego, aby panował pokój.

Światowy Dzień Pokoju przypomina nam na samym początku roku, że pokój jest najważniejszy. Wzywa każdego z nas, by był przez cały rok narzędziem pokoju. Jak bardzo jest to aktualne i ważne w tym roku…

ks. Roberto

Regulamin(500)