Od słowa – przez milczenie – do Słowa

 
Spotkanie Nowych Rodzin i całej wspólnoty śląskiej Ruchu Focolari

Od wielu lat na katowickim osiedlu Tysiąclecia w Katowicach odbywają się spotkania dla rodzin – otwarte na wszystkich zainteresowanych tematyką rodzinną. Z powodu utrudnień związanych z pandemią okazji do spotkań „na żywo” było w ostatnich latach mniej. Tym razem coroczne spotkanie Nowych Rodzin Ruchu Focolari odbyło się w rozszerzonej formule. Zaproszone zostały wszystkie osoby, które uczestniczyły, uczestniczą lub chcą uczestniczyć w życiu Ruchu. Było to zatem spotkanie całej wspólnoty śląskiej Ruchu Focolari.

W sobotni poranek 28 stycznia br. zgromadziliśmy się w parafii pw. Matki Bożej Piekarskiej na rozpoczynającej spotkanie Eucharystii. Przewodniczył jej ks. Jarosław Paszkot, proboszcz parafii św. Wawrzyńca w Ligockiej Kuźni. W kazaniu wprowadził zebranych w tematykę całego dnia, którym było Słowo Boże – a dokładniej „Słowo Boże w moim życiu”.

Po Mszy świętej udaliśmy się – tradycyjnie – do gościnnego Liceum Sztuk Plastycznych przy ul. Ułańskiej. W auli zgromadziło się ok. 100 osób uradowanych możliwością spotkania się z siostrami i braćmi „twarzą w twarz”.

Na początku swój wykład zaprezentował nam ks. Adam Pawlaszczyk – redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, który w oryginalny i pobudzający do refleksji sposób podzielił się ze słuchaczami swoimi przemyśleniami na temat codziennego praktykowania Słowa Życia. Nawiązując do przykładu pierwszych fokolarin czytających Pismo Święte i odkrywających moc Bożych słów w wojennych schronach oraz do innych osób czerpiących moc z Biblii, zastanawiał się, skąd biorą się nasze trudności w życiu Słowem na co dzień. Nie zabrakło przykładu komentarza Chiary Lubich do Słowa Życia z lipca 1978 w „Gościu Niedzielnym”. Tekst ten – co aktualny szef tygodnika podkreślił – ukazał się (o dziwo?!) bez ingerencji cenzury.

W kolejnej części spotkania zobaczyliśmy wideo, na którym Chiara Lubich mówiła o „Słowie Bożym”, a później budujące doświadczenia kilku osób na ten temat. Jedna rodzina, z powodu choroby, nie dotarła na spotkanie, ale nagrała pełen radości filmik i podzieliła się swoim przeżywaniem Słowa Bożego i jego pięknymi owocami. Doświadczenia – to zawsze ważny punkt naszych spotkań. Tym razem też nie było inaczej.

W przerwach przybyłe osoby „nie mogły się nagadać”, a tak naprawdę – nacieszyć sobą. Jezus też zapewne cieszył się, bo mógł dzięki panującej atmosferze jedności i wzajemnej miłości być obecny pomiędzy swoimi braćmi. Ponadto można było posilić się pysznymi kanapkami przygotowanymi przez kręgi rodzin, a „geny” – czyli nasi młodzi – zaoferowali własnoręcznie upieczone ciasta. Datki zostały przeznaczone na warsztaty z zespołem muzycznym „Gen Verde”, które odbędą się w kwietniu w Rzeszowie. Każdy mógł też wylosować przygotowany przez młodych cytat ze zdaniem z Pisma Świętego.

Popołudniowy program rozpoczął wykład naszej psycholog Aleksandry Halkiewicz. Dotyczył zasad dzielenia się doświadczeniami. Nigdy nie dość przypominania, jak ważne jest otwarcie na bliźniego, ale i wolność w wypowiadaniu się, a przede wszystkim dyskrecja wypływająca z szacunku dla drugiej osoby.

Ta refleksja stanowiła wprowadzenie do spotkań w grupach. Czym były dla uczestników, pozostanie w ich sercach. Po spotkaniu, w jakim wzięłam sama udział, mogę tylko powiedzieć, że Duch Święty – którego przyzywaliśmy – działał obficie i pojawiły się konkretne owoce wymiany myśli i konkretnych przeżyć związanych z obecnością Bożego Słowa w naszym życiu.

Na koniec wicedyrektor liceum, pan Damian Bazan, zachęcił nas do obejrzenia wystawy o. Jacka Hajnosa, dominikanina, pt. „Różnica”. To jego autorski projekt polegający na zaprezentowaniu portretów osób bezdomnych oraz ich świadectw. Rzecz, wobec której trudno o właściwe słowo. Pozostaje milczenie.

Po końcowym błogosławieństwie udzielonym przez ks. Jarka – milcząc wewnętrznie, ale także nadal dzieląc się słowem i Słowem – opuszczaliśmy liceum pełni wdzięczności dla organizatorów za wkład pracy, ale przede wszystkim ich serc hojnych w dawaniu siebie. W tym miejscu szczególne podziękowanie należy się osobom, które twórczo zajęły się przybyłymi dziećmi, umożliwiając ich rodzicom spokojny udział w spotkaniu.

Do zobaczenia za rok na Tysiącleciu!

D.S.

Regulamin(500)