Numer telefonu Pana Boga

 
HOMILIA NA VI NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ

Błogosławieni szukający Boga”, słyszeliśmy przed chwilą, śpiewając refren Psalmu 119. Bóg chciałby, abyśmy byli błogosławieni, co w języku biblijnym znaczy szczęśliwi. Takie jest nasze przeznaczenie. Zostaliśmy stworzeni na podobieństwo Boga, aby być szczęśliwymi jak On. Będziemy takimi, jeśli szukamy Boga.

Dlaczego mamy szukać Boga, skoro św. Paweł mówi, że „w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy”? W Bogu znajduje się wszystko to, co istnieje, całe uniwersum, także my. W Nim jesteśmy zanurzeni, w Nim toczy się całe nasze życie. To, że w Bogu jesteśmy zanurzeni nie znaczy jednak, że mamy relację z Nim. Relację z Nim musimy nawiązać. W jaki sposób można to uczynić?

Większość z nas posiada komórkę, która przeważnie milczy. Zawsze może jednak zadzwonić, nawet w niewłaściwym momencie… jeśli jej nie wyłączymy.
Dlaczego komórka dzwoni? Dlatego, że jesteśmy zanurzeni w ogromnym polu magnetycznym, którego ani nie widzimy, ani nie słyszymy. Komórka dzwoni, kiedy ktoś ze swojej komórki wybiera numer naszej, bo wtedy wchodzi na przypisaną jej częstotliwość fal. Możemy wtedy rozmawiać z osobą oddaloną nawet o tysiące kilometrów. Tak samo, jeśli my dzwonimy do niej.

Podobnie jest z Bogiem. Żyjemy zanurzeni w Nim, chociaż Go nie widzimy i nie słyszymy. Aby wejść w relację z Nim, trzeba wejść na częstotliwość fal Jego komórki, „wybrać numer telefonu Pana Boga”.
Jaki jest numer telefonu Pana Boga? Jest nim Miłość, bo Bóg jest Miłością. Aby wejść w relację z Bogiem, trzeba po prostu miłować.
W dzisiejszej Ewangelii Jezus wskazuje nam, w jaki sposób miłować, by wejść w relację z Bogiem. Po pierwsze: łączymy się z Bogiem, kiedy mamy czyste serce. Aby mieć czyste serce, nie wystarczy nie wykonywać złych czynów, czyli nie zabijać, nie kraść, nie kłamać lub nie cudzołożyć. Same uczucia, które nosimy w sercu, czynią je nieczystym. Dlatego nie wolno nawet gniewać się na brata lub pożądliwie patrzeć na kobietę, bo już gniew i pożądliwość oddalają nas od Boga.

Po drugie Jezus poleca nam, byśmy byli szczerzy i prości, bo taki jest Bóg. W związku z tym daje wskazówkę dotyczącą naszego sposobu wyrażania się: „Niech wasza mowa będzie: tak, tak; nie, nie”. Jest to bardzo ważna wskazówka, bo we współczesnym świecie mało jest prostoty i szczerości, a dużo jest niejasności, zamętu i kłamstwa, które pochodzą od Złego. Wystarczy pomyśleć o dwuznaczności postępowania wielu postaci życia publicznego i o manipulacji prawdą, co często spotykamy w mass mediach.

Czy możemy coś zrobić, aby to zmienić?
Nigdy nie wiadomo, czy uda się zmienić sposób postępowania innych. Zawsze natomiast możemy starać się zmienić własny sposób postępowania. Zwracajmy uwagę na to, czy zawsze jesteśmy prości i szczerzy, czy czasem tu lub tam nie mówimy półprawdy, czy sami też nie stosujemy małych manipulacji, zniekształcając prawdziwy obraz jakiejś sytuacji i komplikując przez to nasze relacje z bliźnimi. Jeśli będziemy miłować w sposób czysty, szczery i prosty jak dzieci, znajdziemy się „na częstotliwości fal” Pana Boga. Wtedy uzyskamy dobrą relację z Nim, a w konsekwencji też lepszą relację z bliźnimi, bo nasze postępowanie budzić będzie zaufanie. Bliźni znajdą łatwiejszy dostęp do nas, staną się bardziej otwartymi, komunikującymi. Zrodzi się lub ożywi życie wspólnoty. Pamiętajmy, że numer telefonu Pana Boga to miłość i że Bóg pragnie nas spotkać prostych i szczerych, z czystym sercem, by mieszkając w nas, pomóc nam słuchać Jego głosu i uczynić nas szczęśliwymi.

ks. Roberto

Regulamin(500)