Patrzmy w Niebo

 
HOMILIA NA II NIEDZIELĘ WIELKIEGO POSTU

Wielki Post to czas, który prowadzi na odcinek ascetyczny, a więc bardziej stromy, naszej ziemskiej wędrówki, zapraszając nas do modlitwy, postu i jałmużny, aby oczyścić i przygotować się na spotkanie z Jezusem Zmartwychwstałym. Kościół jednak, przez Liturgię Słowa tej niedzieli, chce byśmy podejmując ten trud, mieli przed oczyma radosną perspektywę nagrody, którą Pan przygotuje tym, którzy oddają się Mu do dyspozycji.

Historia Abrahama to piękny przykład człowieka, który pozwala się prowadzić Bogu nawet w najbardziej trudnych a nawet dramatycznych sytuacjach. Słyszeliśmy jak Bóg zawierał z nim przymierze i obiecał mu potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie. Abraham jednak nie miał dzieci. Kiedy w starości cudem Bożym urodził mu się Izaak, Bóg poddał go próbie, każąc złożyć to dziecko w ofierze. Abraham, posłuszny do końca w sposób heroiczny, zdaje egzamin i Bóg go wynagradza. Abraham otrzymuje swoje dziecko ocalone i staje się w pewnym sensie ojcem nie tylko narodu wybranego, lecz również wszystkich tych, którzy wierzą w Boga jedynego: żydów, chrześcijan i muzułmanów. To dzisiaj miliardy ludzi.

Innym wspaniałym przykładem człowieka żyjącego na całego dla Boga jest św. Paweł. Wiemy, ile cierpień i prób musiał przeżyć ten człowiek, by spełnić misję, do której Jezus go powołał. Paweł mógł sprostać temu zadaniu ponieważ, jak pisze w Liście do Filipian, miał przed oczyma niebieską ojczyznę, którą zresztą zostało mu dane mistycznie zobaczyć, „do trzeciego Nieba”. Żył dla Chrystusa tak radykalnie i konsekwentnie, że mógł zachęcać uczniów, by stali się jego naśladowcami. Jego życie, jak sam napisał, było biegiem przez świat do Nieba. W tym biegu Pan go wynagrodził, bo towarzyszył mu tak mocno ze swoją łaską, że Paweł zdołał w tamtych czasach ewangelizować i złożyć wspólnoty chrześcijan w wielu krajach od Azji mniejszej przez Grecję i Rzym aż do Hiszpanii, stając się Apostołem narodów.

Również Ewangelia św. Łukasza, przedstawia nam sposób jak Jezus przygotował swoich wybranych Apostołów do przeżycia dramatu Jego męki i śmierci i do ich misji ewangelizacyjnej. Jezus pokazuje im żywy obraz tego chwalebnego życia, które po przyjęciu i przeżyciu cierpienia czeka na Niego i na nich. Piotr, Jakub i Jan widzą Jezusa przemienionego, Jego twarz promieniuje światłem, jego szaty stają się lśniąco białe, a głos rozlewa się z obłoku: „To jest mój Syn wybrany, Jego słuchajcie”. O tym przeżyciu nie wolno im było opowiadać zanim Jezus zmartwychwstanie, ale ono było bardzo istotne dla tych trzech po Jego zmartwychwstaniu, kiedy mogli dzielić się tym cudownym doświadczeniem z pozostałymi i umacniać ich na drodze dawania świadectwa o Chrystusie w ówczesnym świecie.

Również i my, w środku zamętu naszych czasów oraz obaw dotyczących przyszłości, miejmy zawsze przed oczyma perspektywę Nieba, które na nas czeka. Może nie mieliśmy szczególnych mistycznych doświadczeń, jak Abraham, Paweł i inni Apostołowie, ale mamy wiarę ugruntowaną przez ich świadectwo i ona wystarczy. Czyńmy z naszego życia, jak św. Paweł bieg do Nieba. Wtedy nasze życie będzie bardzo owocne. A kiedy spotykamy cierpienie bądźmy świadomi, że jest ono potrzebne, by nas oczyścić i łączyć z Jezusem w Jego dziele Zbawienia. Nasze życie nie kończy się na cierpieniu. Czeka nas nagroda i radość wielka. Jezus już zwyciężył i chce, byśmy uczestniczyli w Jego zwycięstwie.

Miejmy to w sercu i przekazujmy to innym.

                                                                     Ks. Roberto

Regulamin(500)